Nasze budowanie - czyli kombinacja w alpejskim stylu
Pieniążki z pierwszej transzy trafiły na konto. Część już wybrana bo pewne długi trzeba zapłacić. Zdjęć niestetry na razie u mnie NIET, ale może końcem tygodnia uda się coś wrzucić.
Dzisiaj jest 24 dzień budowy. Chłopaki szalują pod płyte. W tym tygodniu mamy zamiar ją zalać. Z tego co wiem pewnie w piątek, o ile zdążą jutro zbrojenie zrobić.
Mam nadzieję, że tak będzie. Jakoś mi się wydaje że to u mnie tak powoli wszystko idzie. Czy wy ze swoimi budowami też tak macie???
Dzisiaj znowu do szkoły na zajęcia. Pocieszam się, że jeszcze tylko dwa tygodnie zajęć. A potem trzeba coś napisać i może obroinić?! Już mi się nic nie chce. tez na "stare" lata mi się zachciało.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia