Nasze budowanie - czyli kombinacja w alpejskim stylu
Już nie mogę się doczekać kiedy pojadę na budowę. już dwa tygodnie nie byłam i pomału mnie trafia.
Na pocieszenie mój mąż zrobił aż, AZ AZ DWA zdjęcia stanu obecnego.
Jedno w poście powyżej, a drugie tutaj.
Edytowane przez kawika
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia