Nasze budowanie - czyli kombinacja w alpejskim stylu
WITAM WSZYSTKICH
Chociaż akcję PRZEPROWADZKA można uznać za zakończoną to zakończy się ona chyba taknaprawdę za jakieś dwa miesiące kiedy wszystko będzie na swoim miejscu.
Nic się stłukło, nie rozwaliło a więc Forum ma moc i takiej przeprowadzki każdemy życzę.
Ogólny bałagan jest i rozgardiasz ale tak jeszcze vbędzie długo do momentu gdy kazda rzecz nie znajdzie swojego miejsca.
Od dnia rozpoczęcia budowy do przeprowadzki minęło 6 miesięcy i 24 dni. Wynik uważam za świetny. A wy??
Stare mieszkanie opuściłam bez żalu i teraz mogę powiedzieć że tutaj jest
NASZ DOM.
Sama nie wiem co dodać co jest ważne a co nie,to że Sandra chorowała cały tydzień urozmaiciło przeprowadzkę - na pewno, gorączka, rzyganko i sranko potrafi umęczyć więcej niż dźwiganie pudeł i worów.
Ale warto było to wszystko przejść.
I wiecie co??? Ogromnie mi Was brakowało.
No normalnie ludziska stęskniłam się za Wami.
No więc witam Was z nowego domku.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia