Zyziowy dziennik drewnianej chatki
Nasz domek dorobił się okien dachowych, więc w te pędy lecę się pochwalić.
To jest w pokoju Najmłodszej:
http://images3.fotosik.pl/169/1dd4eece462f596bmed.jpg" rel="external nofollow">http://images3.fotosik.pl/169/1dd4eece462f596bmed.jpg
A te sš w pokoju Nastolatki i w sypialni:
http://images4.fotosik.pl/133/27146caca2d4d5e6med.jpg" rel="external nofollow">http://images4.fotosik.pl/133/27146caca2d4d5e6med.jpg
A tak wygłšda domek od drogi:
http://images1.fotosik.pl/178/cce6aed2351eb982med.jpg" rel="external nofollow">http://images1.fotosik.pl/178/cce6aed2351eb982med.jpg
Ciekawa jestem przeznaczenia tej kupy gruzu... Pojawiła się niedawno i tak sobie leży.
W domku cały parter już jest gipsokartonowy, trwa ocieplanie dachu i układanie gipsokartonu na poddaszu. Komina na razie nie ma, ale powinien się pojawić dosyć szybko, bo w kolejce sš wylewki.
No niech kto powie, że to już wyglada całkiem całkiem... I że uda nam się zamieszkać jeszcze w tym roku...
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia