Mój wymarzony Bajkowy
Tak więc był już projekt, a więc należało zacząć działać dalej. Więc w grudniu udałam się do pracowni, w której mogłam zakupić ten projekt i przy okazji dowiedzieć się ile kosztuje sama papierologia (no i się dowiedziałam, że od 5-6 tys.). Zobaczymy jak będzie naprawdę, bo narazie papiery wciąż na tapecie.
Tak więc zaczęło sie załatwianie tego wszystkiego, na szczęście praktycznie wszystko robi architekt. Mam nadzieję, że wkrótce skończy i będę mogła złożyć wniosek o pozwolenie na budowę. Póki co mam mapę do celów projektowych, decyzje o warunkach wykonania przyłączy, badania gruntu, kupiony projekt i zgłoszonych kilka zmian do niego oraz wstępne rozmowy z wykonawcami. Teraz architekt bawi się z naniesieniem tych zmian i adaptacją projektu. Ciekawe jak długo jeszcze.
Więc narazie pozostaje mi czekać.
Teraz przymierzam się do zrobienia aktualnego zestawienia materiałowo-cenowego.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia