Bajkowy dworek
Już myślałam, że odgrzebywanie dziennika, będę musiała przełożyć jeszcze na jakiś czas, ale dzisiaj po długiej nieobecności na działce dostrzegliśmy (a raczej M dostrzegł, bo ja to chyba musiałabym się o to przewrócić, żeby zobaczyć... ) 4 kołeczki powbijane wzdłuż linii ogrodzenia Skąd się wzięły???
Najwidoczniej firma, która miała zrobić przyłącze energetyczne wzięła się do roboty i wstępnie pozaznaczała wszystkie media przebiegające przez działkę, żeby nie było niespodzianek A więc, mimo że nie planowałam wpisów w najbliższym czasie (chciałam raczej, pokazać jakieś efekty), ale skoro będzie prąd to może w tym PIERWSZYM DNIU WIOSNY!!! rozpoczniemy nowy sezon budowlany?!?
Inspiracji w mojej głowie też przybyło, ale na pierwszym planie jest jak na razie wygląd zewnętrzny domku :) Trzymajcie kciuki! Może skoro nadzieja wróciło, wszystko nabierze większego rozmachu?!? Oby...
--------------
76250
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia