Dworek i ogród różany Moni
Sytuacja z sąsiadem opanowana: rano o 8.00 Marek poszedł wyjaśnić sprawę i okazało się, że sąsiad wczoraj był zły nie tyle na nas, co na to, że jechali z żoną na imieniny i nie mogli się wygrzebać z wyściem z domu ( skąd ja to znam ). Dodatkowo sprawa ogrodzenia Go pewnie dobiła Dzisiaj powiedział, że nie ma problemu, wie jak to narawić i wystarczy, że Marek w tym pomoże Uff, co za ulga
Dach, a właściwie szkielet dachu w zasadzie gotowy - jeszcze tylko koncówki i dopieszczanie - wyszło pięknie Przyjechało dzisiaj 6 chłopaków, pogoda była piękna, więc robota im się w ręcach paliła
A oto cieplutkie jeszcze zdjęcia - widok od strony frontowej:
http://img82.imageshack.us/img82/3584/wiba2001xr7.jpg" rel="external nofollow">http://img82.imageshack.us/img82/3584/wiba2001xr7.jpg
widok od strony ogrodu:
http://img82.imageshack.us/img82/2360/wiba2004hw7.jpg" rel="external nofollow">http://img82.imageshack.us/img82/2360/wiba2004hw7.jpg
A teraz lecę, bo za chwilę ma być na budowie kierownik
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia