Temperatura 8'C, powietrze pachnie wiosną, ptaki zaczynają świergotać coraz weselej, a w ogrodzie pojawiają się pierwsze oznaki wiosny

Pojechaliśmy na działkę zabierając rękawice robocze, kilka roślin do wkopania i wapno do bielenia drzew.

Rozpoczynamy sezon ogrodowy

http://img60.imageshack.us/img60/3107/wiosnabj2.gif" rel="external nofollow">http://img60.imageshack.us/img60/3107/wiosnabj2.gif

Prace ruszyły - Marek wraz z tatą rozebrali część ogrodzenia z gałęzi, powbijali stemple i naciągnęli kilkanaście metrów siatki od tyłu ogrodu. Niestety jest to nieuniknione do czasu aż żywopłoty nie podrosną, bo sarny poczyniły ogromne znszczenia bez problemu przeskakując gałęzie. Rhododendrony i azalie, które nie zostały osłonięte agrowłókniną, tylko samymi gałązkami, mają zjedzone wszystkie pąki kwiatowe i część liści, perukowce i borówki amerykańskie zmniejszyły swoją wysokość o połowę, a hibiskusy i róże mają skrócone końcówki Zniszczeniu uległy również niektóre thuje shmaragd - niestety chyba będą do wymiany lub zrobię z nich żywopłot w którymś miejscu

http://img19.imageshack.us/img19/3813/bielenie010uf2.jpg" rel="external nofollow">http://img19.imageshack.us/img19/3813/bielenie010uf2.jpg

O ile różom takie skracanie nie zaszkodzi, to wszystkim pozostałym na dobre nie wyjdzie Nie wiem czy którakolwiek z azalii zdoła zakwitnąć, ale raczej nie, bo wszystko zjedzone. Rhododendrony mają szansę na kwitnienie, ale tylko te osłonięte.

Przyjrzałam się gałązkom kwiatów - róże rozwiną liście, jesli się nie ochłodzi, a to nie byłoby dobre, bo jednak jeszcze jest zbyt wcześnie.

Piwonia drzewiasta ma już całkiem spore pąki gotowe do rozwinięcia , więc nieco lepiej osłoniłam ją gałazkami, żeby trochę zmniejszyć dopływ światła:

http://img299.imageshack.us/img299/8089/bielenie004ao7.jpg" rel="external nofollow">http://img299.imageshack.us/img299/8089/bielenie004ao7.jpg

Hortensje wypuściły już maleńkie listki z końcówek i to mnie szczerze martwi, bo one są b.wrażliwe na przymrozki

http://img299.imageshack.us/img299/6352/bielenie013je3.jpg" rel="external nofollow">http://img299.imageshack.us/img299/6352/bielenie013je3.jpg

Kilka oznak wiosny daje się zaobserwować: sasanki leniwie wypuszczają kosmate listki, w miejscu trejażu jakieś cebulowe zaczynają nieśmiało wyjmować główki z ziemi, ale jeszcze dokładnie nie widać co to będzie - tulipany czy hiacynty.

http://img19.imageshack.us/img19/2772/bielenie006in3.jpg" rel="external nofollow">http://img19.imageshack.us/img19/2772/bielenie006in3.jpg

http://img19.imageshack.us/img19/3939/bielenie007ov2.jpg" rel="external nofollow">http://img19.imageshack.us/img19/3939/bielenie007ov2.jpg

http://img410.imageshack.us/img410/4348/bielenie008we7.jpg" rel="external nofollow">http://img410.imageshack.us/img410/4348/bielenie008we7.jpg

Chwaściory rosną jakby w ogóle zimy nie było Już czuję jakie mnie czeka plewienie na wiosnę . Dzisiaj na plewienie brakło czasu, ponieważ trzeba było pobawić się z Pusią, zagrabić kopce po wizycie kreta - było ich chyba 20, albo i więcej http://img60.imageshack.us/img60/4531/krecikmm9.gif" rel="external nofollow">http://img60.imageshack.us/img60/4531/krecikmm9.gif

Nareszcie pomalowałam wapnem drzewka owocowe - wszystkie młode w sadzie i te 2 stare jabłonie znajdujące się bliżej domu

http://img502.imageshack.us/img502/2848/bielenie005kq9.jpg" rel="external nofollow">http://img502.imageshack.us/img502/2848/bielenie005kq9.jpg

Oprócz wymienionych powyżej prac udało mi się jeszcze skrócić berberysy i tawułki japońskie, ścięłam też kilka gałązek u jabłoni, żeby odmłodzić koronę.