dziennik :) TAB
Właśnie wróciliśmy z budowy, chwaściory nie są popalone, bo za bardzo jeszcze zielone.
Ale za to ktoś nam ukrócił komin o jeden element, a chyba kilka ukradziono.
Stawiamy dach i koniec, zabijanie okien, nic to nie da, ale może jakąś przeszkodę będzie stanowić dla tych, którym coś się nie podoba lub maja nadmiar adrenalinki. Tylko żebym ja potem nie miała tego nadmiaru adrenalinki jak kogoś dorwę.... nogi z d..... wyrwę.
Życie.....
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia