Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    52
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    156

dziennik :) TAB


tab

696 wyświetleń

Hmm, miałam nic nie pisać, ale co tam, póki komp sprawny to popiszę :)

 

 


Obiecane ( zaliczkowane) wiązary dojechały wczoraj rano. Punktualnie

 


Piję sobie kawusię rano, a tu przemknął TIR pod oknami , za nim za chwilę ekipa montujących. Mieli być o 9.00, byli na budowie o 8.55. Mają plusa. Rozładowali TIR-a z wiązarów, dźwigu nie było, obyło się po prostu bez niego. Po prostu trzeba chcieć. Zrobili sobie kawkę i za chwilę juz latali po murach. Efekt? Wieczorem były już zamontowane 3 wiązary. O 19.30 odjechali do Wrocławia spać.

 

 


Spotkałam się z szefem budowy ( pozdrowienia :) ), w czwartek kominy będzie kończyć. A że wiązary spóźniły się, chociaż były na czas :) to musiał szef odesłać ekipę dachówkarzy na inny dach, na którym posiedzą ze 2-3 tygodnie. Ale na pewno przyjdą w poniedziałek nakryć wiązary folią i nabić kontrłaty. A, rynny też założy :) (piszę to jakoś wszystko tak beznamiętnie, ale przez złośliwość : evil :: evil :: evil :rzeczy martwych nie mam humoru )

 


Zatem dachówka zamiast zacząć się układać 15 września, ułoży się miesiąc później.

 

 


Dzisiaj (wtorek)

 


Montażyści byli przed ósmą na budowie, pracuja chłopaki, że az miło popatrzeć, prawie cała część na pokojami zrobiona ( zdjęcia jutro ).

 

 


Kurcze, zapomniałabym - mąż szalał i czyścił słupki, kolejne kilkanaście gotowych stanowić nasze ogrodzenie.

 

 


A córka chce psa, więc coraz szybciej musimy grodzić :)

 

 


Kominy kominami, z nimi wiązała się wycieczka do Brzegu Opolskiego by piec obejrzeć, bo nie wiedzieliśmy dokładnie na jakiej wysokości dziurę w kominie robić. Skład PSB w Brzegu robi piorunujące wrażenie

 


, za kasą siedzi pani, miesza w szklance, nawet uwagi nie zwróciła że ktoś przyszedł, w ogóle ludzie tak zorientowani, że szkoda słów. A dojechać do tego składu to też kosmos - dziury, masa dziur, do tego wysoki podjazd itp. Auto można szybko załatwić. W ogóle syfiasto.

 

 


Jutro zamieszczę zdjęcia z budwy, a nie wycieczki do Brzegu, ale to zdjęcia jutrzejsze, bo wczorajszych brak ( czyt. brak nastroju ) :)

 

 


Żeby jeszcze tylko fajną płytkę klinkierową znaleźć na kominy i słup tarasowy i będe zadowolona :) I na pewno brązową, i niedrogą :)

 

 


Jutro ciąg dalszy..... jak komp nie zastrajkuje, bo chyba mnie trafi

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...