Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    52
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    97

dziennik :) TAB


tab

604 wyświetleń

Właśnie dostałam esemeska, że mam dopłacić za brakującą dachówkę i gąsiory 1993 pln, w tym jest także ławka kominiarska, ale ją juzsama domówiłam, a pozostała reszta to błąd wyliczeń. Wolałabym by mi zostało trochę dachówki, niż zabrakło.

 

 


Wczoraj usiadłam i policzyłam powierzchnię naszego dachu, żądna filozofia w końcu. Wyszło mi około 304 metrów. A panu, który wyceniał dach wychodziło uparcie 280. Jakby policzył tyle metrów co ja, to by ani jednej dachówki nie brakło.

 


Bo:) policzyłam metry, potem ile na metr, dorzuciłam jeszcze paletę i wyszło mi co do dachówki.

 

 


Teraz na dachu mam 4700 dachówek, a policzone było o 600 mniej.

 


I wg moich wyliczeń wyszło coś około 4800. Zostałoby 100 dachówek, ale wiedziałabym, że pies będzie mieć budę pokrytą Ruppem, a nie np. blachą.

 

 


Zraziłam się kompletnie do tego pana, nie podoba mi sie jego postępowanie. I wytkne mu te jego błędy! Tylko nie dzisiaj, bo jakoś nie mam ochoty. Albo zrobię cesję :).... na męża, niech mąż z nim gada, ale też nieprędko, bo teraz chory i cierpi, bo spał w domu, a ja z córka u rodziców. Tęskni jak cholera (sorki za słowo)

 

 


Życie.... :)

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...