Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    52
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    96

dziennik :) TAB


tab

742 wyświetleń

Był serwis "piecowy" u nas. Dwaj panowie, jeden chyba niemowa, bo nic się nie odzywał, plus pan po 50-tce. Obejrzeli piec, rozpalili w nim. Coś tam pogmerali i starszy pan stwierdził, że piec kompletnie źle poustawiany, że za długi czas podawania węgla i dlatego to wszystko. Nie potrafił mi racjonalnie wytłumaczyć tego żółtego nalotu. Poszłam, bo już zimno było, a mi się odechciało słuchać ich gadania.

 

Ech, a może ktoś chce kupić nasz dom?

 

Cieszę się, że ten syf można usunąć - odkryłam to przypadkowo. Wzięłam gniazdka i ramki do domu, ciepłą wodą i ludwikiem nie schodziło, mokrymi chusteczkami pampersa też nie, ale zeszło czym?? MASŁEM, najparwdziwszym. Gniazdka i ramki jak nowiutkie.

 

Ogłoszenie o sprzedaży domu aktualne.

 

Poza tym w czwartek zaczynamy przygodę z parkietem, meble kuchenne czekaja na stolarza, stolarz czeka nasz znak. I prawie można mieszkać.

 

Ale chyba na 99,9% sprzedamy, niep ytajcie dlaczego. BO to długa historyjka.

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...