dziennik walki o piękny ogród ;-)
Przepis na super trawnik
Na pierwszy ogień idzie sprzątanie - usunięcie pozostałości materiałów budowlanych, dużych kamieni, wystających korzeni, pozostałości po wykarczowanych krzewach itp.
Po takim pierwszym sprzątaniu trzeba wyrównac teren. Najprościej jest utrzymać trawnik prawie płaski, o spadku 3%, który to spadek rozwiązuje problem z odprowadzaniem wody z opadów. Maksymalny dopuszczalny spadek terenu, na którym będziemy zakładać trawnik, powinien wynosić 20% - na takim "stoku" da się jeszcze w miare wygodnie operowac kosiarką.
Następnie sprawdzamy glebe. Trawy na trawniki preferują ziemię przepuszczalną, piaszczysto-gliniastą o lekko kwaśnym pH. Na ciężkiej, gliniastej glebie konieczne jest drenowanie. Drenowanie jest niezbędne wszędzie tam, gdzie na wiosnę pojawiają się kałuże ze stojącą w nich wodą. Przy podejmowaniu decyzji - drenować czy nie - warto zrobić proste doświadczenie. Należy wykopać kilka dołków 40 x 40 cm o głębokości 70 cm i wypełnić je całkowicie woda. Jeżeli utrzymuje się ona we wszystkich powyżej 20 minut, należy założyć dren.
Najistotniejsze dla rozwoju traw jest przygotowanie wierzchniej warstwy ziemi - warstwy nośnej. Wystarczająca grubość tej warstwy wynosi 10 - 15 cm - na taką głębokość korzenia się trawy, choć niektórzy "trawiarze" podają że wystarczy 5 cm, gdyż główna masa korzeniowa traw mieści się właśnie w tej płytkiej, wierzchniej warstwie gleby.
Ziemię trzeba przekopać szpadlem, a glebe ciężką - widłami. Ziemi nie należy całkowicie odwracać, zeby nie "wyciągnąć" na powierzchnię podglebia. Podczas przekopywania trzeba zrobić drugi etap "sprzątania" - usuwać kamienie, korzenie i chwasty (zwłaszcza rozłogowe). Przy przekopywaniu ziemia nie może być zbyt mokra ani zbyt sucha (bo się za bardzo zmęczymy )
Po przekopaniu trzeba rozbić bryły. Najlepiej grabiami, widłami amerykańskimi, a na cięższych glebach łopatą.
Kolejny krok: powierzchnię wyrównać grabiami. Na tym etapie, jeśli stan gleby tego wymaga, powinno się dodać piasku oraz torfu w ilości nie mniejszej niż 5 l/m2 ( do 20 l/m2 w przypadku bardzo luźnej, piaszczystej ziemi )
Kolejny etap - wałowanie, po którym trzeba zrobić 3 - 8 tygodniowy okres przerwy w pracach by ziemia miała czas na "uleżenie się". W tym czasie oczywiście zaczną się rozwijać chwasty, które trzeba będzie zwalczać...
Ostatnim krokiem - po przerwie a przed przystąpieniem do siewu - jest bardzo dokładne wyrównanie powierzchni. Grabiami trzeba lekko wzruszyć glebę (max. 5 cm wgłąb) rozbijając jednocześnie wszystkie bryłki ziemi - mozna to też zrobić takim małym ręcznym kultywatorem np. gardeny (tylko niestety troche kosztuje - ok. 115 zł...) Tak rozpulchnioną górną warstwę znów delikatnie wyrównać i... siać. Po siewie zwałować lub udeptać oraz delikatnie podlać - by nie spłukać nasion. Nie chodzić po tym co posialiśmy!!! Siedzieć na leżaczku na tarasie, pić to, co kto lubi najbardziej i patrzeć jak trawa kiełkuje.
Najlepiej siać w kwietniu - maju lub w drugiej połowie sierpnia i na początku września - wtedy łatwiej utrzymać wilgoć w glebie zwłaszcza że rano jest rosa. Mieszankę traw oczywiście dobieramy do potrzeb i stanowiska.
Pod trawnik "z rolki" albo inaczej darniowy glebe przygotowuje się identycznie, mocno podlewa, a gdy gleba troszkę (!) obeschnie układa sie darń pasami z przesunięciem tak jak cegły w murze. Następnie obficie podlewa i utrzymuje stosunkowo wysoka wilgotność gleby przez następne 7-10 dni by trawnik dobrze się ukorzeniał.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia