Ich_troje budują M03a ;)
Tiaaa. A miało być tak pieknie. Okazało się, że potrzebne było 28 wywrotek żwiru na wymiane gruntu. Nieźle, czyli na starcie jakies 15k PLN jestesmy w plecy . Troche kanał, ale jak to się mówi pierwsze koty za płoty, nie ma tego złego itd. itp.
Tak czy inaczej o podstawę nie powinienem sie chyba już za bardzo martwić. Sprytnie zrobiono mi zabezpieczenie przed wodą gruntową. Jak? Ano najpierw poszedł gruby żwir, potem średni, nastepnie drobny i na końcu podsypka. I to na całej powierzchni domu, więc liczę, że z wodą gruntową nie powinno być problemu. I problem drenażu został rozwiązany. Wszystkie warstwy zagęszczane mechanicznie. Efekt widziałem; jeździła po tym wywrotka dowożąca ostatnie partie żwiru na wyrównanie kolein po wcześniejszych kursach - zostawały tylko ślady opon, rzadnych wgnieceń, wgłębień, zagłebień.
Dziś w planie zwożenie materiałów i przygotowani pod jutrzejsze lanie betonu. Co prawda nadal się trochę obawiam czy mi dom nie osiądzie ale przyszłość dopiero pokaże czy moje obawy są słuszne.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia