Powrót do korzeni czyli buduję Planetę 2
Coraz bardziej zaintrygowana grabię dalej , w przeciwnym rogu garażu znów natrafiłam na coś twardego, kopię więc i oto drugi głazik
http://foto0.m.onet.pl/_m/8362ff6177e6088af85d01aa92c14544,6,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto0.m.onet.pl/_m/8362ff6177e6088af85d01aa92c14544,6,19,0.jpg
łatwo dał się obkopać więc i z wyciągnięciem nie powinno być problemów, tym bardziej że jest przy brzegu to i koparka dosięgnie
grabię dalej , na środku garażu w miejscu gdzie zaplanowałam kratkę ściekową znowu coś jest! Kurczę to jak zbieranie grzybów kopię
http://foto0.m.onet.pl/_m/2b7b7174e0a9bdf32c4b202b6b0c0930,6,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto0.m.onet.pl/_m/2b7b7174e0a9bdf32c4b202b6b0c0930,6,19,0.jpg
i kopię a brzegów nie widać, maleństwo coraz bardziej się rozszerza , głębiej już nie mogę bo zamarznięte, a niech no się tylko ociepli to nie daruję Ale wredziocha miejsce sobie wybrała, na środku podwójnego garażu
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia