Ich_troje budują M03a ;)
Zapuściłem trochę ten dziennik, chyba nadszedł czas jego aktualizacji.
No to było tak: po przejściach z drogą zakasaliśmy rękawy i wzięliśmy sprawy we własne ręce - czyli postanowiliśmy własnym sumptem i kosztem zrobić cokolwiek aby dało się dojechać do naszego powstającego domu.
Wcześniej jednak 25.11.2006 r. miała miejsce impreza, popularnie zwana wiechą. A, bym zapomniał, dzień wcześniej przyjechały okna - więc panowie, którzy je przywieźli szybko je powstawiali - dzięki temu impreza odbyła się w prawie zamkniętym domu. Czyli dach stanął - tzn. jego zaczątki, ale faktycznie stał w pełni 3 dni później. A 30.11 był już cały, łącznie z foliowaniem. Teraz czekam na przyjazd dachówek i ich montaż.
http://img481.imageshack.us/my.php?image=dscf7635ge9.jpg" rel="external nofollow">http://img481.imageshack.us/img481/2623/dscf7635ge9.th.jpg http://img299.imageshack.us/my.php?image=dscf7648vw4.jpg" rel="external nofollow">http://img299.imageshack.us/img299/8332/dscf7648vw4.th.jpg http://img149.imageshack.us/my.php?image=dscf7654ma5.jpg" rel="external nofollow">http://img149.imageshack.us/img149/7127/dscf7654ma5.th.jpg http://img329.imageshack.us/my.php?image=dscf7657ye0.jpg" rel="external nofollow">http://img329.imageshack.us/img329/6834/dscf7657ye0.th.jpg http://img329.imageshack.us/my.php?image=dscf7659ad3.jpg" rel="external nofollow">http://img329.imageshack.us/img329/655/dscf7659ad3.th.jpg
W czasie gdy dach tak dzielnie się tworzył, wypożyczyłem 400 kg zagęszczarkę mechaniczną, zakupiłem kilka wywrotek żwiru .... i oto efekt:
http://img101.imageshack.us/my.php?image=dscf7664kq9.jpg" rel="external nofollow">http://img101.imageshack.us/img101/964/dscf7664kq9.th.jpg http://img101.imageshack.us/my.php?image=dscf7666pi3.jpg" rel="external nofollow">http://img101.imageshack.us/img101/7129/dscf7666pi3.th.jpg
Cała operacja tworzenia drogi zajęła 3 dni. Trochę się z tą zagęszczarą nachodziłem :) ale efekt jaki jest każdy widzi. Oczywiście wcześniej w gminie dogadaliśmy się o zwrot kosztów - zobaczymy ile uda się odzyskać, na 100 % raczej nie liczę, choć nie przeczę że byłoby miło. No i najważniejsze w tej sprawie: wójt zarzekał się, że w przyszłym roku gmina zrobi drogę z prawdziwego zdarzenia. Pożyjemy zobaczymy.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia