Powrót do korzeni czyli buduję Planetę 2
Za pięknie do tej pory szło, wreszcie ktoś musiał nawalić hydraulicy zapomnieli kupić jakiegoś naczynka wzbiorczego, bez którego nie można pieca odpalić! Kręcili, że był zamówiony ale w sklepie sprzedali komuś innemu, no to ja do sklepu poznać ich wersję-okazuje się że cały czas były, ostatni sprzedali 2 dni przed wigilią a moi niczego nie rezerwowali potem hydromajstry kombinowali, że nie było go jak przywieżć - a co, telefony nagle wysiadły? do tej pory wszystko bez problemów kombiakiem woziłam, ale najpierw muszę wiedzieć co i skąd! łepetyny pospuszczali a ja na to że będę grzać farelką ale za prąd płacą oni! Glazurnik - z tej samej bandy też jakoś nie może dotrzeć kotłowni i garażu powykańczać
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia