Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    245
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    524

Powrót do korzeni czyli buduję Planetę 2


Zaczynam od małego pomieszczonka, kuchni roboczej. Przeszlifowałam papierkiem 100-tką ściany i sufit, łoo matko, jak mnie ramiona w nocy bolały! Ułożyć się nie mogłam. Wzrostu mam nie za dużo i z drabinki 5-cio stopniowej sięgałam packą na pół metra dookoła, wszystko sypało się na moją głowę ciągła wspinaczka po drabinie też w nocy dała się odczuć Potem poprawki po tynkarzach - wszystkie rogi, kanty, obróbka drzwi i okna wymagały dopieszczenia. Pod ręką znalazł się klej do glazury więc nim równałam - po wyschnięciu wygląda podobnie do tynku Potem znów drobne szlifowanko i wreszcie będzie można malować

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...