Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    354
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    887

Wielki Podrzutek Jagny


Jagna

627 wyświetleń

Skoro tak, to robimy taras. Ten wstępny etap przypomina mi działalność Niewidzialnej Ręki. Po pracy przyjeżdżam a tam wylany fundament pod taras. Po dwóch dniach już jest fundament... Fajnie. Może to zajączek z wdzięczności zebrał rodzinę i budują...?

 

Przyjeżdża ciężarówa z piaskiem i wsypują na przyszły taras, potem przyjeżdża druga, czwarta, szósta...Nasz taras jest bardzo duży. I wysoki. Piękny. I będzie cholernie drogi....

 

Dopiero dzisiaj widzę ekipę. Właśnie Pan od Piasku przywiózł kolejną górę piasku i chłopaki rozgarniają ją łopatami. Przyglądam im się w milczeniu jak pracują aż w końcu zwracam się z fachową uwagą: „Ej, chłopaki, zróbcie coś śmiesznego, żebym mogła to opisać w Dzienniku!” Chłopaki patrzą na mnie niepewnie. Widać wyraźnie, że rozważają co by tu zrobić...W końcu odzywa się Szef Ekipy: „Wystarczy na nas popatrzeć. Wszyscy jesteśmy śmieszni!” Coś w tym jest. Potem słyszę jak w przerwach na papierosa rozmawiają o kobietach i miłości. Lubię moją Ekipę...

 

A, nie napisałam, ze mamy basen. Taki sam z siebie. Nasza dziura na hydrofor wypełniła się po brzegi wodą. Hydrofor pływa jak bojka. Fajnie to wygląda, ale mój Mąż nie wydaje się być szczęśliwy. Troszkę tylko pociesza nas fakt, że u wszystkich sąsiadów porobiło się tak samo... Co tam. W sobotę wylewają taras.

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...