Wielki Podrzutek Jagny
Kwitek numer dwa.
Do zakupu działki potrzebujemy również Wypisu z Rejestru Gruntów. Spoko. Jestem Doświadczonym Odbieraczem Pism. Odbiorę. Nie odbiorę okazuje się, bo nie jestem właścicielem. He he, myślę sobie, a czyj kot tam pochowany? A kto tam na własnych plecach świerki kłujące w donicach targał i je sadził? A kto ma tam hamak, którego nigdy nikt nie użył, bo za daleko od tarasu, bo cienia brak, bo sznurki się wpijają…itp.? No kto?
Ale zamówić wypis mogę. Zamawiam, właściciel odbiera. Nic tylko umawiać się do notariusza.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia