Wariacje na temat KOLIBY - czyli rzecz o Cichych budowaniu
I przyszła zima. Na działkę też trzeba jeździć, choć ciężko, bo jak dosypie, to dojechać czasami nie można, raz nawet stanęliśmy w polach, bo chciało mi się jechać na skróty !!! "No, miastowe to takie nieświadome..." - powiedzieli nam uczynni sąsiedzi, jak nam przyszli pomagać wygramolić się z zasp. Ale na ogół było spoko. Zima jest też urocza , a ja bardzo ją lubię, już taki jestem świr chyba
Zresztą popatrzcie, czy zima nie jest wporzo???
http://images3.fotosik.pl/80/78fa133266863a08med.jpg
a oto i Pani naszej posiadłości i Jej młodziutki (5 m-ce) dożek niemiecki - ARTUR (rodow.: ARTHAMAZAN)
http://images3.fotosik.pl/80/043a1aa2450491c7med.jpg
dlaczego Pani jest za siatką???
http://images3.fotosik.pl/80/8ec56087bc59d7e3med.jpg
Wrota do Naszego Świata, jeszcze nie pomalowane. A Kubuś uwielbia zabawy na śniegu, nawet, gdy mróz sięga blisko -10 st.C !!!
Może i ma swoje uroki, ale byle do wiosny!!!
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia