Wariacje na temat KOLIBY - czyli rzecz o Cichych budowaniu
Zima fajna jest, ale wiosna górą!
Ryby nam się wytarły w takiej ilości, że teraz na wiosnę A.D. 2006, to uradziliśmy z Teściem wpuścić kilka szczupaczków, może trochę przetrzebią towarzystwo karasi, a i jeszcze karpi parę zamówiłem!!!
http://images2.fotosik.pl/80/a454e1946e089dfcmed.jpg
A takie sztuki Kuba łapie na wędkę, Teściu go przyuczył i uczeń przerasta teraz mistrza!!!
http://images3.fotosik.pl/80/6ef6486a8a71a25amed.jpg
nawet nie wiem co to za stwór! Kak tiebia zawud?! Chiba AMUR
I poza wędkowaniem, zaczęło się od nowa ogrodnictwo :) Znowu sadziliśmy, pieliłem, trochę grilowaliśmy , nastało lato, i też sadziliśmy, kosiłem, grabiliśmy, urządziliśmy dzieciaczkom małą piaskownicę i wzięliśmy się za wykańczanie mostku. Trochę też oczywiście labowaliśmy, byczyliśmy się i opalaliśmy się. I taka sielanka trwała do 12 lipca A.D. 2005.
W drodze na działkę pech chciał, że wybrałem drogę, którą jeździliśmy tylko w zimie, dosłownie może z 300 metrów od naszej parceli zdarzyła się rzecz STRASZNA
Otóż na "ślepym" zakręcie, wjechał nam w bok poldek, spychając nas ze skarpy.
Oj jak skrzywdził naszą dziewiczą do tej pory Audiczkę!!! Aż mi się do dzisiaj na to wspomnienie łzy z oczu ciekną!!!
Muszę się w tym miejscu przyznać, że Moja Małża jest ciągle o nią zazdrosna, a nie wiem czemu
Zobaczcie co zrobił ten wstrętny poldek mojemu maleństwu, ach żeby go tak rdza szybko zeżarła !!!!!!!!!
http://images2.fotosik.pl/80/96143360957f7ad0med.jpg
http://images2.fotosik.pl/80/87a4f9df1f581cf3med.jpg
http://images4.fotosik.pl/44/4d8305fe363df736med.jpg
http://images3.fotosik.pl/80/5b6a0c4dee0792d0med.jpg
Wybaczcie, ale krew mnie zalewa, muszę ochłonąć !!!
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia