APS 119 - AGOLA, czyli jak wykończyć dom i nie zwariować
Jest za to pan od podbitki. Niestety, jest tak zawalony robotą, że u nas może robić tylko w soboty. Przegląda nam też dach po pierwszej firmie. Pan robi od rana do wieczora, a my serwujemy mu 12 kubków kawy. Uznano reklamację drzwi, więc czekamy na pasujące kolorystycznie naświetle.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia