APS 119 - AGOLA, czyli jak wykończyć dom i nie zwariować
Wanna już obudowana czeka na fugi. Dziś zostały pomalowane po raz drugi pokoje na górze. Córci pokój (różowy) już w panelach, do połowy zrobiona jest podłoga w sypialni (pokój nad garażem). Położone zostały kafle w garażu. Robi u nas dwóch młodych panów, którzy prawie nie jedzą i nie piją tylko robią, robią, robią... przez cały dzień.
Przyjechało dziś naświetle, które nie pasowało kolorystycznie do drzwi. I co? Przywieziono takie, które jest jeszcze innego koloru i wygląda gorzej niż to pierwsze. W dodatku było porysowane. Pan z firmy sam jest (niby albo tak dobrze udaje) zdziwiony, bo twierdzi, że z taką sytuacją ma pierwszy raz do czynienia. W końcu stanęło na tym, że wszystko zostaje w pierwotnej wersji, a my otrzymaliśmy upust, którym jestesmy usatysfakcjonowani. Szczęście, że różnica w kolorze jest tylko wewnątrz domu, z zewnątrz wszystko gra. Za tydzień przywożą drzwi wewnetrzne. Ciekawe, czy z nimi będzie wszystko w porządku?
Dodaj komentarz
http://forum.muratordom.pl/komentarze-do-dziennika-aps-119-agola,t132201.htm" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/komentarze-do-dziennika-aps-119-agola,t132201.htm" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/komentarze-do-dziennika-aps-119-agola,t132201.htm" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/komentarze-do-dziennika-aps-119-agola,t132201.htm
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia