Wariacje na temat KOLIBY - czyli rzecz o Cichych budowaniu
Żeby nam się w oczach nie mieniło od tych zdjęć i obrazków, dla urozmaicenia kilka słów wtrącam.
Ustaliliśmy już wspólnie z Małżonką, że pasowałoby nasz projekt przerobić i dostosować do naszych skromnych potrzeb. Jak napisałem wcześniej, układ pomieszczeń generalnie nam odpowiada :) Elewacje troszkę poprawimy, obrys budynku powiększymy o jakieś 0,5 metra (tak, coby nie naruszyć kąta nachylenia dachu) i tyle. Tak nam się tylko zdawało, czas zweryfikował nasze opinie i po kolejnych oględzinach projektu, doszliśmy do wniosku, że:
- kształt schodów nam nie odpowiada,
- nie potrzebny nam dodatkowy kibelek pod schodami,
- kominek ma być prosty, a nie narożny,
- ponieważ mamy w domu sporych wielkości palmę i inne gatunki egzotycznych kwiatów, a także wśród domowników znajdują się też papugi, przydałaby się oranżeria (ze względu na koszt jej wykonania, odłożymy jej budowę na później).
Tyle parter, poddasze właściwie nie wymaga (jak dotąd ) szczególnych zmian. Dzieci mają swoje sypialnie o zbliżonych wymiarach, obie z garderobami i balkonami, a my z kolei zajmiemy sypialnię nad garażem na półpiętrze. Właściwie tylko nasza sypialnia doczeka się zmian iście kosmetycznych:
- dorobimy garderobę,
- chcielibyśmy też wygospodarować kapkę miejsca na łazienkę, naszą prywatną, coby móc w spokoju zażywać intymnych kąpieli (np. w szampanie przy blasku świec), a później szybciutko do łóżeczka...
Alem się zapędził w tych moich marzeniach (z lekka erotycznych ). Pewnie, jak Żonka to przeczyta, to już od dzisiaj będę mia zakaz wstępu do naszego małżeńskiego łoża
No dobrze, lećmy dalej.
Mała zmiana dotyczyć będzie również garażu, kotłowni i pomieszczenia na zsyp (tak stoi napisane w projekcie). Garaż też troszkę poszerzymy (o wspomniane już 0,5 m). Doszliśmy też do wniosku, że nie będziemy instalować kotła na węgiel, tylko wstawimy kondensacyjny na gaz, a dwie osobne klitki (kotłownia i zsyp) połączymy w jedno większe pomieszczenie i zrobimy tam pralnię. Jak już marzę, to wspomnę mimochodem, że kiedy uda nam się dokupić sąsiednią działkę, to z garażu chciałbym zrobić salkę kinową, a garaż 2-stanowiskowy wybudować osobno na tejże działeczce. Marzenia się przecież spełniają!!!
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia