Wybuduję dom
A w dzienniku cisza....
Na budowie...cisza
Nic się nie dzieje, znaczy się pada od poniedziałku.
Na czwartek umówiona byłam z moimi ulubionymi murarzami na kończenie poddasza - ścianka szczytowa (ta malusieńka) do ocieplenia to na 100% i może jeszcze coś z działówkami, bo do końca koncepcji pełnej brak
Dzisiaj z ranka telefon: PADA... jakbym nie widziała deszczu od trzech dni
NIE DOKOŃCZYŁEM, NIE MA SENSU JUTRO - fakt, jak pada to w deszczu robota nie idzie. Odkładamy...na 10 dni
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia