Wybuduję dom
W poniedziałek o szóstej rano obudził mnie telefon:
- Gdzie Pani kupowała cement?
O matko- córko, przecież ja cementu nie kupowałam
Chwila na oprzytomnienie, już jestem ...
- o jejciu przecież ja nic nie miałam kupować...co się dzieje ?
- eeeeeeee, nic tylko ja myślałem...
Potem po dziewiątej drugi telefon:
- Pani dokupi jeszcze dwie tony, bo coś mało będzie...
Dokupiłam.
-----------
36560
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia