Wariacje na temat KOLIBY - czyli rzecz o Cichych budowaniu
23 maj 2006 r.
Dzisiaj Ekipa bawiła się w cieśli i zbrojarzy: układali szałunek i zbrojenie na wieniec i strop nad garażem. Ponadto przygotowywali sobie na jutro (z braku lepszych zajęć) deskowanie na szalunki podciągów i wieńca na strop nad mieszkalną częścią domku. A Majster i p. Staszek z Ekipy wraz ze mną pod koniec dniówki "zabawialiśmy" się z naszymi pokręconymi schodami
Aaaa, na budowie zawisła też tablica budowlana!!!
Ale od początku:
1. Deskowanie szałunku pod strop i wieniec:
http://images1.fotosik.pl/76/fdbfd001267fed24.jpg
http://images3.fotosik.pl/76/6860cf46ac3bf0b3.jpg
http://images3.fotosik.pl/76/4b617dfa85208915.jpg
2. W trakcie szałowania, Majster zbijał stół do wykonywania zbrojenia:
http://images4.fotosik.pl/40/9d1222d1fc22a362.jpg
http://images4.fotosik.pl/40/a63940c7a2dc086a.jpg
3. No i "... nadejszła wiekopomna chwila ..." - wyścig zbrojeń
http://images2.fotosik.pl/76/133edf6b23f73b45.jpg
http://images3.fotosik.pl/76/d8efbf05b558ab05.jpg
4. Majster posługiwał się ciekawym przyrządem:
http://images2.fotosik.pl/76/b9a5176847b151d0.jpg
http://images2.fotosik.pl/76/2e1bc5908be787dd.jpg
5. A tak wygląda zazbrojony strop nad garażem (jeszcze nie podniesiony na dystansach):
http://images3.fotosik.pl/76/0e441fb3e0b9925a.jpg
http://images4.fotosik.pl/40/4cbde7e47b58b72d.jpg
6. Tu będzie miał Kubuś balkonik:
http://images2.fotosik.pl/76/2f6f4517b15a8086.jpg
7. Żeby nie było, że ciągle mamy niby łatwo, to w tym miejscu zaczynają nam się schody
http://images3.fotosik.pl/76/f1d1a51539d1c58d.jpg
http://images2.fotosik.pl/76/3151b8448349985d.jpg
8. A teraz odsłonięcie tablicy pamiątkowej:
http://images4.fotosik.pl/40/918f7f71b68ef168.jpg
http://images1.fotosik.pl/76/89d09e0a2afd2e10.jpg
Ponieważ ostatnio mało się rozpisuję, to teraz pomarudzę troszkę:
Mamy straszny problem ze stemplami!!! W niedzielę dzięki Staszkowi (jak zwykle ) udało się wykombinować stemple na strop nad garażem. W sumie wszystkie stemple miał nam załatwić znajomy góral Majstra, ale po południu w niedzielę okazało się, że w najbliższym czasie nie udaje się w nasze strony i najlepiej byłoby, gdybym wykombinował sobie te stemple sam. Na szczęście, jak już wyżej napisałem, Stasiu to załatwił. Niestety na jutro potrzebne nam są stemple na duży strop (130 szt. 2,90 - 3,00 m wys.) i balkony (jakieś 20 - 25 szt. 3,50 m wys.). Ile się dzisiaj wydzwoniłem za tymi stemplami, to aż mi głowa puchnie i ucho odpada. Byliśmy już nawet z przyczepką u jednego gościa (już nawet uzgodniliśmy cenę - 500,00 zł za 150 szt.), ale na miejscu okazało się, że ma stemple na wysokość 2,45 - 2,50 m !!! Jedyne, co udało mi się załatwić na jutro, to 25 szt. po 3,50 m wys. od leśniczego, ale w kosmicznej cenie: 7 zł/szt. !!! KOSZMAR!!! Niestety jak mus, to mus. A co z resztą ?! Nie mam pojęcia!!! Zobaczymy jutro.
P.S.:
Majster mnie chyba zabije, jak nie będzie miał jutro co robić! :)
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia