Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    130
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    260

Nasz dom- nasze marzenie


Agi-Kal

534 wyświetleń

Kiedy zrobili kanalizę, zaczęłam rozglądać się za materiałem na drugą kondygnację.

 

Od 1.X. maja przyjśc panowie budowlańcy a ja nie mam jeszcze cegieł, cementu.

 

Pojechałam więc na hurtownie złozyłam zaliczkę i poprosiłam o dowóz na działkę jak tylko bedzie pogoda.

 

Wyobraźcie sobie, pare dni później dzwoni do mnie pan z hurtowni, ze jego kierowca jedzie do mnie z materiałem na działkę, mówię, ze dzisiaj pada, trochę mi to nie na rękę, ale sie uparł więc machnęłam ręką, no niech bedzie.

 

Pomyslałam, ze musze szybko jechac na działkę, dobrze, ze miałam akurat wolny dzień, bo przecież kilka dni wczesniej działka była rozkopana i jeszcze jest świeża ziemia a na dokładke cały czas pada deszcz, pomyslałam, zeby tylko ten kierowca wiedział jak wjechac na działkę, zeby się nie zakopał.

 

No i spóxniałm się, no tak mnie nerwy wzięły ze myslałam, ze rozszarpie tego gościa, ale co on winien , on tylko wykonuje swoją robotę. Wjechał dokładnie tam gdzie było rozkopane. Brak mi słów sami zobaczcie jak to wygląda

 

http://www.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://www.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://images37.fotosik.pl/164/58361b765136ac1emed.jpg" rel="external nofollow">http://images37.fotosik.pl/164/58361b765136ac1emed.jpg

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...