Nasz dom- nasze marzenie
A mam nowe wieści, ale wcale nie dobre!
Był gośc od reklamacji fugi i co i guzik!!!
Stwierdził jednym tchem, że wina leży po stronie glazurnika bo dał za dużo wody do fugi, co spowodowało odbarwienie.
Ja pitolę, mówię do gościa jak to możliwe, przecież jeśli glazurnik dałby za dużo wody to przede wszystkim:
- fuga nie trzymałaby sie ściany!!!
- po drugie kolor fugi byłby jaśniejszy, a tu zmienił zupełnie odcień.
Wiedziałam, że tak będzie, pies psu ogona nie urwie.
Stwierdził tylko, że reklamację musi spisać, że był na oględzinach i w 99 % potwierdził, ze przyślą mi tylko barwnik do napuszczania tej fugi, ale za robociznę, muszę zapłacić sobie sama.
Po prostu świetnie.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia