Wariacje na temat KOLIBY - czyli rzecz o Cichych budowaniu
18 lipiec 2006 r.
Dzisiaj przyszła pora na zajęcie się dachem tak całkiem na serio... Do dzisiaj wykonano "zaledwie" konstrukcję Oto dalszy ciąg "dachowych historii KOLIBY":
1. Z samego rana ( ) mym oczom ukazał się taki oto widok:
http://images4.fotosik.pl/77/80a46b6ed29fbd31med.jpg
2. Rusztowania gotowe:
http://images4.fotosik.pl/77/ca68765db7d2b533med.jpg
3. Z radością skoczyłem po kilka piwek dla spragnionej Ekipy, która w tym czasie: docieplała ściany szczytowe - Włodek, rozpoczęła deskowanie dachu - Józek i Staszek, oflizowywała dechy - Tadzio:
http://images3.fotosik.pl/113/0c5a62bed01be3edmed.jpg
4. Teraz zbliżenie:
http://images2.fotosik.pl/114/0aab5b9962f9730emed.jpg
5. I jeszcze raz:
http://images4.fotosik.pl/77/25127fdf9193bad8med.jpg
6. Deskowanie w toku:
http://images4.fotosik.pl/77/5e8e3e79c99fa86fmed.jpg
7. Tak wyglądają wszystkie ocieplone szczyty:
http://images2.fotosik.pl/114/89dc426a1d158fc3med.jpg
8. Dach powoli zaczyna przypominać dach:
http://images4.fotosik.pl/77/32ed1255f24491acmed.jpg
9. Jakoś tak cieplej na serduchu sie robi, jak "coś" już na tym dachu jest:
http://images1.fotosik.pl/122/6b8dd9114f956772med.jpg
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia