Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    99
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    305

Spełniamy nasze marzenie ...


całe to zdarzenie powoli uświadamia nam jak to nasze budowanie może wyglądać .

 

 

Ale od początku ... Beton był umówiony przez naszego wykonawcę na godz. 10. Mąż wziął na ten dzień urlop i z samego rana pojechał na budowę. Zaraz po przyjeździe dowiedział się że w ostatniej chwili wykonawca przełożył akcję na godzinę 13 o czym zapomniał nas poinformować. Do tego jak już wybiła godzina zero na działkę przyjechał tylko samochód z pompą (nie wiem czy tak to powinnam ująć ... chodzi o coś takiego ...

 

http://images42.fotosik.pl/26/76ba077456b37a2emed.jpg" rel="external nofollow">http://images42.fotosik.pl/26/76ba077456b37a2emed.jpg

 

Wkład w postaci betonu ... przyjechał na budowę po 15 ... i tym sposobem calutki dzień polegał raczej na czekaniu niż aktywnym działaniu.

 

 

Jednak najważniejsze jest że panowie zakończyli sukcesem i mamy zalane ławy

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...