Wariacje na temat KOLIBY - czyli rzecz o Cichych budowaniu
Jak pewnie zauważyliście, nasza dachówka ma kompletnie różne kolory na różnych zdjęciach... Mogę zapewnić, że jest to tylko efekt różnego oświetlenia lub zapylenia dachówek z docinek, bo w rzeczywistości kolor jest ślicznie jednolity, absolutnie bez żadnych różnic i przebarwień.
Popatrzmy na efekty kolejnego dnia zmagań dekarzy na naszym dachu:
http://images4.fotosik.pl/127/2d7fcffb6dbcf3bemed.jpg
http://images3.fotosik.pl/164/54e17bc6e3f9cef8med.jpg
Zbliżenie na kosz, bo chciałem tzw. pływające kosze, ale niestety w ostatecznej wersji nie wyszły by ładnie, więc są normalne - docinane... SZKODA!
http://images2.fotosik.pl/164/edb039fa11dc36f8med.jpg
http://images1.fotosik.pl/173/79c57f12b8892d8amed.jpg
http://images4.fotosik.pl/127/f83fa4e46ce2c060med.jpg
Wreszcie będzie widać kolor kamienia na tle dachówki!!!
http://images3.fotosik.pl/164/ab6647b5dd79a905med.jpg
http://images1.fotosik.pl/173/58cbaf70b6c3715fmed.jpg
http://images3.fotosik.pl/164/6742810a0b204a0cmed.jpg
http://images4.fotosik.pl/127/0013415c5597f512med.jpg
Jeszcze tylko gąsiory, LEW i wyłaz dachowy przy kominie... Ale to następnego dnia dopiero, żeby nie było zbyt pięknie! :)
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia