Ryzyk-fizyk czyli :czy to sie uda???
no czekam na ten telefon od samego rana.........
narazie nie dziękuję za kciuki , żeby nie zapeszyć.
aha i jeszcze jedno , odkryłam w Waszym dzienniku, że ten sam poziom budowy u nas jest na 200%.
My tez właśnie wybieramy dachówkę
ale tym to juz mąż się zajmuje,dowozi tylko kolejne katalogi i zasypuje mnie kosmicznymicenami
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia