Dworek by Sajdak - spełniamy nasze marzenia!
Ostatecznie transport pierwszej tury płytek ustaliłam jednak na czwartek.Okazało się ,że rozładunek musimy sobie zapewnić sami ,a M we środę jest omówiony na przegląd samochodu . Nie zamierzam targać takich ciężarów sama.Zastanawiałam się tez nad propozycją wykonawców dotycząca malowania ścian.Ich pomysł ,aby malować przed płytkami, absolutnie nie przypadł mi do gustu .Chcę widzieć położony gres i do niego dobrać odpowiedni kolor.Wydam rozkaz przygotowania odpowiedniego ścian,zagruntowania ich i położenia gresu.Ja na chwilę obecną to nawet już nie pamiętam jak on dokładnie wygląda,chodzi mi o przewagę koloru. Ciekawa jestem mojej boazerii i coraz bardziej sie zastanawiam ,czy wybór wersji craccle był dobry?
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia