Cześć Wszystkim! Można powiedzieć ,że zakończyliśmy(prawie) kolejny etap budowy. Kuchnia już jest ,chociaż tak naprawdę to brakuje jeszcze paru duperelek. Pod okapem maja zawisnąć rzeźby podtrzymujące ,ale one będą dopiero zamontowane po kafelkach.Nie ma jeszcze baterii na swoim miejscu ,ale to ma załatwić hydraulik i drzwi do spiżarni zdecydowałam ,ze będą wykonywane przez te firmę w kolorze mebli .To dopełni całości. Musze przyznać,że bardzo się ciesze ,ze trafiłam ,zupełnie przypadkiem ,na te firmę. Pełny profesjonalizm,jakość wspaniała ,a i szefostwo i montażyści podchodzący poważnie do swojej pracy.Ogólnie pozostawili po sobie mile wrażenia, na pewno nie pójdą w zapomnienie,bo planuję jeszcze wykonanie u nich paru mebli,m.in.do łazienki. Jutro postaram sie zrobić lepsze zdjecia ,ale one i tak nie oddają piękna mebli.Jest wiele detali ,które mnie zafascynowały ,a mianowicie - szufladki na sztućce wyściełane są zieloniutkim aksamitem (chyba tam będę przechowywać swoje precjoza)

Nie mam weny do pisania ,bo nie ukrywam ,że dwa ostatnie dni obfitowały w niesamowite wrażenia ,jestem bardzo zmęczona ,ale jednocześnie ......BARDZO SZCZĘŚLIWA No i musze nogi moczyć .Jutro wyjeżdżamy na weselicho do Białej POdl.(350km)