Dziennik pokładowy
Wracam po długiej nieobecności. Właściwie juz wróciłem trochę wcześniej al dziiaj dopiero podejmuje pierwszy wpis w dzienniku od listopada. Mniej więcej od miesiaca ponownie zacząlem czytac forum. Powoli ruszamy.
Na razie będę uczył się wklejać zdjęcia. Może kilka pojawi się.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia