Dworek by Sajdak - spełniamy nasze marzenia!
Kamień z serca mi spadł Doszła wreszcie bateria .Wyczekiwałam na nią jak "na szpilkach" ,bo kamieniarz wydzwania ,czy już?? Jak na ironię,tamten się za bardzo ociągał ,a ten z kolei za bardzo wyrywny ale ,dobrze ,że już doszła ,wiec jutro z rana będzie akcja -montowanie blatu.Człowiek cieszy się jak dziecko,do tego stopnia ,ze wczoraj pozrywałam wszystkie folie z wanny i wlazłam do niej ,sprawdzając "jak się siedzi"?i czy z pozycji lezącego będą dobrze widoczne brzózki za oknem?Test wyszedł pomyślnie ,dla wanny oczywiście .Wszystko jest "w klasie"
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia