Aga i Jacek69 Nasz DOM(ek)
Mamy działkę !, mamy działkę! – ta wiadomość brzęczała mi w uszach przez kilka dni – wyrażała jednocześnie radość i …. strach ! Matko! Toż teraz to już nie ma odwrotu – trzeba BUDOWAĆ !!! A człowiek taki ZIELONY jak pierwsze listki na wiosnę ….. Jedyne budowle jakie stawiałem do tej pory to były zamki z klocków lub piasku na plaży ….
Droga do wiedzy …..
Od czasu jak wpadliśmy na pomysł budowy domu szukaliśmy dla siebie projektu. Przewalaliśmy tony katalogów, stron w internecie itp. Wreszcie okazało się, że nie możemy dojść do sedna sprawy czyli do tego jedynego …..
W desperacji zadzwoniliśmy więc do architekta (znajomy znajomej) a on do nas …. , że to raczej niemożliwe abyśmy nie znaleźli sobie gotowego projektu – inaczej mówiąc nie umiecie szukać ( hę…), nie wiecie czego chcecie i takie właśnie głęboko dołujące uwagi.
Najlepiej wejdźcie na Forum Muratora, gdzie znajdziecie kilka tysięcy gotowców – na pewno znajdziecie coś dla siebie…..
Mimo niezbyt podniesionego nastroju uznaliśmy, że zapewne:
- nie umiemy szukać
- nie wiemy czego chcemy
- i w ogóle nikt nas nie lubi
i poszukaliśmy Forum !
Muszę powiedzieć, że co prawda nie wybraliśmy gotowego projektu (jednak nic nam do końca nie dopasowało) i koniec końców udaliśmy się do architekta (ale innego ) to znaleźliśmy coś ważniejszego – Forum, Forumowiczów i nieprzebrane pokłady ich wiedzy, doświadczeń, przeżyć ….. co jak pisałem wyżej miało nieocenioną wartość dla takich zielonych szczypiorków jak my…..
Tak więc szczera radość przepełnia mnie zawsze jak wspomnę sobie tę dość „dziwną” rozmowę z człowiekiem, który nie chciał na nas zarobić (może „zarobiony jest” jak mówi mój kolega) a przypadkiem pozwolił nam dołączyć do grona Forumowiczów ….. Duża buźka Panie Rafale , DUUUŻA buźka ….
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia