Budujemy nowy dom...
2009-01-06
NARESZCIE!!!! MAMY POZWOLENIE NA BUDOWĘ!!!!
W końcu!!! W dniu 2008-12-30 wydano nam pozwolenie na budowę naszego domku. Teraz tylko czekamy na uprawomocnienie decyzji i "ruszamy" szturmem na zakład energetyczny, załatwiać przyłącze energii.
Niestety, trochę sobie poczekamy, ponieważ jeden z odbiorców wyjechał i nie odbierze naszej decyzji. Więc musi sobie ona odczekać na poczcie i wrócić jako nieodebrana.
Z jednej strony cieszę się a z drugiej aż mnie skręca z nerwów, ale cóż można zrobić. Pozgrzytać zębami, zagryźć dolną wargę i ..... czekać, czekać, czekać....
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia