Aga i Jacek69 Nasz DOM(ek)
...
... ale się zalały .... no na chwilę z oka spuściłem ... a one się zalały .... aż po same brzegi ....
... te ławy, ach te ławy ...
A jeszcze wczoraj były całkiem niezalane .... rzekłbym nawet, że ociupinkę zbyt wypróżnione były ....
... potem ubito w nich taki piaseczek, oj ładny był, jaśniutki taki był ....
... ale coby im (tym ławom) zbyt estetycznie nie było ... przecież to nie pokaz mody czy jakieś pret a porter .... to jeden chudziak je nawiedził .... nie dość, że mizerota taka - to do tego no. ... nieszczególnie urodziwy on ... no nie szczególnie .... jednym słowem Brad Pitt to on nie był ....
taki on szary był i już ....
No ale nieco te wypróżnione ławy zalał .... czyli już wczoraj zaczęły ... skubane jedne ....
Ale potem to się jeszcze ratować chciały ... tak myślę, bo ... skumplowały się z jednym takim ... no całkiem jak spory druciak wyglądał .... nudny był, jak to u druciaków .... taki równoległy i symetryczny ....
...ale jaki agresywnie napalony był .... no, szatan nie kogut .... rzucił się na te ławy i za nic ... naprawdę ZA NIC nie chciał już z nich zleść ....
(jak wieczorem odjeżdżałem to ciągle tam zalegał - napalony gość .... aż go poskręcał jeden Pan trochę ... może to jest metoda na takie silne napalenie ???)
... ja tam się w cudze związki nie wtrącam więc ... skoro ławy nie narzekały to co im miałem żałować .....
....no ale gustu to one nie mają, co to to nie ....
myślę ,że ten związek miał je ochronić (te ławy) przed totalnym stoczeniem się w zalanie .... ale nie pomogło ....
.... dziś rano się zaczęło ... no mówię Wam, jak na weselu .....
.... ludzie ile można w siebie wlewać????
- jedna grucha, druga ..... kolejne .... toż to z rozpustą graniczy....
... wlewały , wlewały, wlewały ...aż się ZALAŁY .... po same brzegi ....
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia