Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    38
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    187

Aga i Jacek69 Nasz DOM(ek)


Jacek69

676 wyświetleń

Ktoś kiedyś śpiewał: "Im więcej Ciebie tym mniej ..." co oczywiście budzi natychmiastowy protest człowieka zdrowomyślącego .... ale ....

 

 


no właśnie ALE .....

 

 


Zaczynam z każdym dniem rozumieć ten zawiły skądinąd tekst ....

 

 


Przycież Im bliżej do Końca tym Dalej .....

 

 


Im szybciej miało iść tym bardziej stoi w miejscu ....

 

 


Im więcej miało być radości tym jest jej mniej .... a w dodatku zastępuje ją siostra Frustracja i brat Zniechęcenie ....

 

 


Bo to wiecie plany były takie PIĘKNE .... a wyszły JAK ZAWSZE ... do d....

 

 


Już nam witała jutrzenka przeprowadzki - planowana najpóźniej na październik a tu:

 


UWAGA: będę teraz używał słów z gatunku eufemizmów coby publiki nie przestraszyć i nie zostać zaliczony do niewłaściwej grupy społecznej .... dla ułatwienia eufemizmy italikiem

 


- popsuli tynki wewnętrzne - oczywiście poprawiają je na ich koszt ale CZAS UCIEKA

 


- popsuli wylewki na poddaszu - oczywiście jak wyżej

 


- Uwaga - pomylili kolor tynku zewnętrznego i na lukarnach położyli inny niż jest na kominach Oczywiście poprawiają na ich koszt itd, itd . Przy tej okazji zacytuję niezwykle elokwentną wypowiedź naszego Pana, który to zrobił:

 


"Ja widziałem , że kolor inny ale pomyślałem, że Państwo chcecie mieć inny na kominach a inny na lukarnach" .... mówiąc szczerze wypowiedź świadczyła o tak bezgranicznej głupocie, że nie wiedziałem co powiedzieć ... żeby było weselej zapytłałem czy myśleli, że na ściany też miało pójść coś innego ... nie odważyli się odpoweidzieć ....

 

 


- zapomnieli nawieść ziemi na działkę do jej wyrównania ...

 


- po 2 tygodniach kłótni pojawił się glazurnik, który po 1 1/2 tygodnia .... czytaj : po rozgrzebaniu największej łazienki w domu ..... zniknął i tyle go widzieliśmy .....

 

 


A czas sobie płynie banalnym TIK-TAK ... powtórka z rozrywki ... a jak ... tak, tak ...

 

 


- nie wspomnialem o drzwiach wewnętrznych .... aby się bardziej nie denerwować powiem tylko, że popsuli wszystko co mogli popsuć ....

 

 


W takim oto nastroju przystępuję do kolejnych dni walki z tzw. Ekipą Budowlaną pod Dowództwem Boba B .... który aby nie słuchać naszych skarg i utyskiwać (co jakiś czas przeplatanych jednym z tych słów eufemistycznych) unika z nami kontaktu ....

 

 


Mówiąc szczerze sami zabraliśmy się za szukanie nowego glazurnika - przyjdzie w poniedziałek (potwierdzone 2 razy) ....

 


- tynki w środku już prawie zakończyli poprawiać

 


- pomalowali po raz pierwszy pokoje na poddaszu

 


- zamontowano większość grzejników

 


- mamy wreszcie sufit na poddaszu wraz z włazem na strych ...

 

 


.... więc trochę jaskółek jest ale ....

 

 


IM BLIŻEJ TYM DALEJ ....

 

 


mam ewidentny dołek ....

 

 


( .... niech mnie ktoś przytuli ....)

 

 


J

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...