GULIWER pewnego Tysona
BUDOWA - DZIEŃ 32
Wczoraj niestety nie wiem co działo się na budowie bo tam nie byłam, wiem tyle, ze wiezba nie przyjechala, ma byc dzisiaj po 10.
Pogoda u nas marna, snieg juz nie pada ale jest niezbyt cieplo wiec nawet nie chce mi sie tam isc i popatrzec - a samo wejscie po drabinie mnie przeraza :)
Wczoraj bylismy zamowic okna, w piatek beda pomiary i do piatku musimy podjac decyzje czy bedzie to kolor orzech czy ciemny dab - RATUNKU - chyba zrobimy losowanie
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia