Natalkowy dziennik pietrzyków
LUDZIE, LUDZIE
Dostaliśmy pierwszy rachunek za prąd, mało mi gały nie wyszły
1376 zł tragedia
Dopowiem jeszcze, że to za okres od 20.10.2009 do 16.01.2010 i można by to było jeszcze przecierpieć gdyby nie fakt, że od 30.12.2009 na placu budowy nie ma żywego ducha z powowdu warunków pogodowych, czyli wychodzi na to ze tyle kosztowały dwa miesiące pracy panów budowlańców. Ja rozumiem, że im zimno i się dogrzewali, ale żeby aż tak
Oj chyba trzeba przeprowadzić rozmowe bo jak dalej tak pójdzie to nie dostaną kasy za postawienie domku bo nam sie fundusze skończą, albo trzeba będzie osobny kredyt brac na rachunki za energię.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia