Natalkowy dziennik pietrzyków
No i czas na kuchnie. Oczywiście układ szafek bedzie zupełnie inny ale taką już widzę w swoim domu
http://i47.tinypic.com/35aj0oi.jpg" rel="external nofollow">http://i47.tinypic.com/35aj0oi.jpg
http://i48.tinypic.com/358atrb.jpg" rel="external nofollow">http://i48.tinypic.com/358atrb.jpg
a zlew dokładnie taki, mam gdzieś zapisaną jego nazwę ale muszę poszperać w zapiskach w rzeczywistości wygląda świetnie ma półtorej komory i ociekacz.
http://i49.tinypic.com/30b1h4z.jpg" rel="external nofollow">http://i49.tinypic.com/30b1h4z.jpg
Zobaczymy czy wytrwamy przy tej czy będzie zmiana ale raczej nie wydaje mnie się.
Acha zapomniałam dodać, iż kolor kuchni to słynne wenge - a uwierzcie mi że nie widać. Wygląda jak czarna a mnie dokładnie o to chodziło, bo ja tak ze skrajności w skrajność . Jak nie biała (bo Pietrzyk kręcił nosem) to czarna, a a ta podoba nam się obojgu . I kto mi powie, że małżeństwo to nie jeden wielki kompromis
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia