Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    175
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    349

Przygoda ze Słoneczkiem w tle


Tak dotrwaliśmy do grudnia 2001.

 

 

A w grudniu...

 

 

Duży po konsultacji kolorystycznej przywiózł meble kuchenne. Ciemny orzech, czy jakoś tak. Osobiście montowaliśmy każdą szafeczkę.

 

 

Ja wystarałam się o, kolorystycznie, taki sam blat, ale koniecznie "ma być odporny na wysoką temperaturę". Moja mama ma takie paskudztwo, że gorący czajnik robi jej ślady na blacie Ja mogę sobie kłaść gorące gary prosto z gazu i nic nawet na nim prasuje jak muszę

 

 

Trwało to kilka dni zanim zmontowaliśmy całą kuchnię, bo wszystko "po pracy".

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...