Przygoda ze Słoneczkiem w tle
Stanęło na "małe, ciasne, ale własne".
Tak więc po kartkowych i metrycznych przeliczeniach, doszliśmy do wniosku, że 35m to sporo, zważywszy,że nie wiadomo jak to będzie z opłatami i utrzymaniem. Ja nie trawię prac "plewnych", więc ogródka nie bedzie. Natomiast SAD oboje z Dużym chcemy!
Po odliczeniu drogi, szerokośc naszej działki miała mieć 22m. Tak sobie.
Liczyliśmy na posadowienie domu z linią zabudowy sąsiadów, około 5m od asfaltu. Dom około 10m, ą reszta to ogród, 20m długości.
Ale mamy SWOJE MIEJSCE NA ZIEMI
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia