Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    175
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    349

Przygoda ze Słoneczkiem w tle


Kiedy już moja dwudniowa robota dobrze wyschnęła, a pogoda była ku temu wyśmienita, jakieś 22*C, zaczęliśmy rozkładać i zasypywać folię bąbelkową.

 

 

I znów pojawiły sie zgrzyty...

 

Nieszalowane zalewane w glinie fundamenty, były nierówne i nawet całkiem sporo wystawały poza mury. Trzeba było nacinać folię od dołu żeby zagiąć ją na zewnętrznych narożnikach. Przez to martwię się jak ta izolacja będzie funkcjonować.

 

O tym, że same fundamenty nie są pomalowane Abizolem chyba nie muszę przypominać.

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...