Dziennik Dorbie - lukrecja, palce lizac...
Z nowosci u nas: w sobote wysypalismy gruzem droge nasza osiedlowa - to jest nasza prywatna i do nas nalezalo zagospodarowanie jej. A bylo juz takie bloto, ze stawalismy przy pierwszym domu i potem przzez pobliski lasek na piechotke. Dorzucilismy jeszcze wywrotke gruzu na nasza dzialke i jutro przyjedzie zwir do zasypania tarasu, zebysmy nie mieli basenu:-) Tak mamy ochote na zagospodarowanie dzialki, przzynajmniej podzielimy co gdzie bedzie, wiadomo ze calego ogrodu to nie zrobimy, nie mamy ogrodzenia i to nas tez hamuje.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia