Papusiowe domisko
Wyobraźcie sobie że mąż mi się uaktywnił budowlano! Co to znaczy? Do tej pory ja zbierałam wszystkie kwity i pytałam: może zadzwonimy do architekta popytać czemu to albo tamto- a teraz na moje pytanie: Kochanie, umówmy sie z archi bo mamy już dwa kolejne kwity- on na to: dziś u nich byłem i widzę się jutro bo archi sam ma pojechać po kwit od wjazdu i będę składać wniosek o Pozwolenie na Bud. Na to szczęka mi klepneła o podłogę! A małż na to: Widzisz, tym razem jestem o krok szybszy od ciebie Tak, tym razem był szybszy Za to też go kocham;-)
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia